> Badania > Czy awans społeczny może zmniejszyć ryzyko sercowo-naczyniowe?

Komunikat pyłkowy

Kraków, na dzień: 25.04.2024 r.

taksonstężenieprognoza
brzoza
sosna
trawy
pokrzywa
alternaria
cladosporium

Sprawdź szczegóły

Komunikat opracowany przez Krakowską Stację Monitoringu Aerobiologicznego przy Zakładzie Alergologii Klinicznej i Środowiskowej UJCM.

stężenie
niskie średnie
wysokie bardzo wysokie

Komunikat pyłkowy

Kraków, na dzień: 25.04.2024 r.

taksonstężenieprognoza
brzoza
sosna
trawy
pokrzywa
alternaria
cladosporium

Sprawdź szczegóły

Komunikat opracowany przez Krakowską Stację Monitoringu Aerobiologicznego przy Zakładzie Alergologii Klinicznej i Środowiskowej UJCM.

stężenie
niskie średnie
wysokie bardzo wysokie

Jakość powietrza

Czy awans społeczny może zmniejszyć ryzyko sercowo-naczyniowe?

Fot. wikipedia
Związek pomiędzy pozycją społeczno-ekonomiczną a stanem zdrowia jest dobrze udokumentowany od dekad. Jednak zagłębienie się w szczegóły dotyczące tej zależności szybko pozwala się zorientować, że dostępne dowody naukowe (przynajmniej w kilku obszarach) ciągle pozostają niejednoznaczne. O badaniach przeprowadzonych w Katedrze Epidemiologii i Badań Populacyjnych Instytutu Zdrowia Publicznego Wydziału Nauk o Zdrowiu pisze dr hab. Magdalena Kozela.

Ta niejednoznaczność dotyczy choćby szacowania całkowitego ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych, przy uwzględnieniu pozycji społeczno-ekonomicznej się obok cech takich, jak ciśnienie tętnicze, stężenie cholesterolu czy palenie papierosów. I właśnie w tym obszarze, nawet w najnowszych wytycznych Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego [1] wskazuje się, że aby wykorzystywać dane o pozycji społeczno-ekonomicznej do szacowania ryzyka tych chorób, wymagana jest większa liczba badań, zwłaszcza z regionów, gdzie to ryzyko jest wysokie.

Warunki społeczno-ekonomiczne (w przeciwieństwie do wielu innych czynników ryzyka, które musimy niejako nabyć) oddziałują na nas od urodzenia. Tymczasem w analizach dotyczących zdrowia bardzo często koncentrujemy się na efekcie końcowym, czyli tym, że gorszy stan zdrowia obserwowany jest u osób o niższej pozycji społecznej. Relatywnie rzadko natomiast poruszana jest kwestia tzw. wertykalnej mobilności społecznej, czyli zjawiska polegającego na zmianie statusu społecznego w ciągu życia. Czy fakt, że ktoś doświadczył awansu społecznego może korzystnie wpływać na jego zdrowie? Albo odwrotnie: czy obniżenie pozycji społecznej będzie związane ze zwiększeniem ryzyka zachorowania? Te pytania pozostają ciągle częściowo otwarte.

Tymczasem, mieszkając w regionie Europy Środkowej,  żyjemy w miejscu, które stanowi wręcz idealne i unikalne miejsce do badań w tym zakresie. Głębokie zmiany społeczno-ekonomiczne, które miały miejsce w krajach naszego regionu tuż po transformacji ustrojowej spowodowały, że bardzo dużo osób doświadczyło owej wertykalnej mobilności społecznej. Można nawet powiedzieć, że zmiany pozycji społecznej doświadczyła znaczna część populacji: zarówno awansując, jak i ubożejąc. Co ciekawe, w tym samym okresie zaobserwowano istotne zmiany w liczbie zgonów z powodu chorób układu krążenia. W 1992 roku doszło do odwrócenia dotychczasowego trendu, a umieralność z powodu chorób układu krążenia systematycznie się obniża.

Dodatkową kwestią utrudniającą interpretację badań dotyczących pozycji społeczno-ekonomicznej jest czasem występujący brak porównywalności uzyskanych wyników. Nie ma bowiem wypracowanego jednego narzędzia do oceny pozycji społecznej w badaniach. Różne mierniki są stosowane przez różnych autorów. Najczęściej uwzględnia się w nich takie cechy, jak: wykształcenie, dochód lub np. miejsce zamieszkania. Sposób pomiaru często zależy od miejsca, gdzie prowadzone są badania. W różnych społecznościach różne cechy mogą mieć większe lub mniejsze znaczenie dla całkowitej oceny pozycji społeczno-ekonomicznej. Są społeczeństwa, w których podział na warstwy czy klasy społeczne jest jednoznaczny i utrwalony. W społeczeństwach Europy Centralnej choć zarysowuje się on coraz wyraźniej, dalej nie jest w pełni jednoznaczny, bo np. ani niskie zarobki, ani konkretne miejsce zamieszkania nie dają jasnej klasyfikacji do grupy o niskiej pozycji społecznej.

Mając to na uwadze, zespół badaczy z Katedry Epidemiologii i Badań Populacyjnych przeprowadził analizę, której celem było określenie zależności pomiędzy:

  • pozycją socjoekonomiczną w dzieciństwie
  • pozycją socjoekonomiczną w dorosłości
  • zmianą pozycji społecznej w ciągu życia

a umieralnością i zapadalnością na choroby układu krążenia. Szczególną uwagę zwrócono na ocenę pozycji socjoekonomicznej, która miała być jak najdokładniejsza i uwzględniać wielowymiarowość tej charakterystyki.

Wykorzystaliśmy dane zebrane od ponad 10 000 uczestników badania, którzy odpowiedzieli na pytania, które opisywały ich pozycję społeczną w dzieciństwie, takie jak: wykształcenie ojca i matki, a także udogodnienia dostępne w gospodarstwie domowym w okresie, gdy mieli 10 lat. Następnie zebrano informacje o cechach, które opisywały pozycję społeczno-ekonomiczną badanych w życiu dorosłym: zdobyte wykształcenie, pozycja zawodowa, dostępność do dóbr luksusowych w codziennym życiu, sytuacja finansowa.  Na podstawie tych informacji uczestników podzielono na 3 grupy: osób o niskiej, średniej i wysokiej pozycji społeczno-ekonomicznej osobno w dzieciństwie i w dorosłości. Następnie utworzono kategorie zmiany pozycji społecznej w ciągu życia, które opisywały mobilność społeczną badanych.

Uczestników badania obserwowano przez 10 lat i w tym czasie odnotowywano informacje o zachorowaniach na choroby sercowo-naczyniowe oraz zbierano informacje o zgonach z powodu chorób układu krążenia u badanych osób.

Wyniki wskazywały, że w dzieciństwie około ¼ badanych miała wysoką pozycję społeczną, a po ok. 36% miało średnią i niską pozycję społeczną. W tym okresie nie stwierdzono istotnych różnic pomiędzy mężczyznami i kobietami. W dorosłości blisko połowa badanych miała wysoką pozycję społeczną, 24% miało pozycję średnią, a 27% – niską. W dorosłości uwydatniły się też istotne różnice pomiędzy płciami, na korzyść mężczyzn, tzn. wśród osób o wysokiej pozycji była wyraźna przewaga mężczyzn, natomiast w grupie o niskiej pozycji społecznej silniej reprezentowane były kobiety.

Obserwacje dotyczące związku pomiędzy zmianą pozycji społeczno-ekonomicznej w ciągu życia a umieralnością z powodu chorób układu krążenia są jeszcze ciekawsze. Zależności – choć w zasadzie miały ten sam kierunek – manifestowały się nieco odmiennie u kobiet i u mężczyzn. W porównaniu do mężczyzn, którzy przez całe życie mieli niską pozycję, zarówno ci, którzy doświadczyli awansu, jak i ci, którzy całe życie zajmowali wysoką pozycję mieli o 50%  mniejsze ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia. W przypadku kobiet sytuacja wyglądała nieco inaczej: te uczestniczki, które doświadczyły obniżenia pozycji społeczno-ekonomicznej miały cztery razy większe ryzyko zgonu z powodu chorób układu krążenia w stosunku do tych, które przez całe życie miały niską pozycję. Co ciekawe, u kobiet nie zaobserwowano ochronnego efektu ani stale wysokiej pozycji społecznej ani awansu społecznego.

W naszym badaniu sprawdziliśmy też, jak skuteczny w przewidywaniu ryzyka zgonu jest utworzony w tym badaniu wielowymiarowy miernik do oceny pozycji socjoekonomicznej, zestawiając go z najprostszą i często używaną miarą pozycji socjoekonomicznej, czyli wykształceniem. Okazało się, że w wielkomiejskiej populacji polskiej ta wielowymiarowa miara jest tylko nieznacznie lepsza od wykorzystania danych o samym wykształceniu. Zatem wydaje się, że w dużych badaniach, gdzie nie są dostępne szczegółowe informacje dotyczące pozycji społeczno-ekonomicznej, wykorzystanie szeroko dostępnych danych o wykształceniu może być uzasadnione.

Nasze badanie stanowi ważny krok w pełniejszym zrozumieniu socjoekonomicznych determinantów zdrowia. W istotny sposób może wspomóc zarówno procesy indywidualnej oceny ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych, ale zawiera też istotne przesłanki w konstruowaniu polityk zdrowia publicznego, jak i polityk gospodarczych. Jako, że awans społeczny przynosić może znaczące zmniejszenie ryzyka zdrowotnego, tym istotniejsze jest zapewnienie sprawnego funkcjonowania tzw. windy awansu społecznego – windy, która wg raportów OECD, uległa zepsuciu wraz z rosnącymi nierównościami dochodowymi i majątkowymi.


Magdalena Kozela, Maciej Polak,Urszula Stepaniak,Martin Bobak i Andrzej Pająk, Changes in Socioeconomic Status as Predictors of Cardiovascular Disease Incidence and Mortality: A 10-Year Follow-Up of a Polish-Population-Based HAPIEE Cohort. International Journal of Environmental Research and Public Health. 2022, 19(22), 15411

  5 grudnia 2022

Analiza twitterowej debaty o obowiązku szczepień na COVID-19

26 lipca 2022

Wysiłki Polski w walce z COVID-19 utrudnione były przez powszechność...

Więcej »

Wyniki pierwszych w Polsce badań dotyczących zależności między dietą a ryzykiem zachorowania na COVID-19

22 lutego 2022

Wiele składników pokarmowych odgrywa kluczową rolę we wspieraniu...

Więcej »

Zażywasz leki? Uważaj, co jesz: leki przeciwbólowe

15 grudnia 2021

Czy pożywienie może wpłynąć na efekt terapii przeciwbólowej? Jakie...

Więcej »

Komunikat pyłkowy

Kraków, na dzień: 25.04.2024 r.

taksonstężenieprognoza
brzoza
sosna
trawy
pokrzywa
alternaria
cladosporium

Sprawdź szczegóły

Komunikat opracowany przez Krakowską Stację Monitoringu Aerobiologicznego przy Zakładzie Alergologii Klinicznej i Środowiskowej UJCM.

stężenie
niskie średnie
wysokie bardzo wysokie

Komunikat pyłkowy

Kraków, na dzień: 25.04.2024 r.

taksonstężenieprognoza
brzoza
sosna
trawy
pokrzywa
alternaria
cladosporium

Sprawdź szczegóły

Komunikat opracowany przez Krakowską Stację Monitoringu Aerobiologicznego przy Zakładzie Alergologii Klinicznej i Środowiskowej UJCM.

stężenie
niskie średnie
wysokie bardzo wysokie

Jakość powietrza

Uniwerytet Jagielloński - Collegium Medicum
Po Prostu Nauka

© Uniwersytet Jagielloński - Collegium Medicum
Uniwerytet Jagielloński - Collegium Medicum
Po Prostu Nauka

© Uniwersytet Jagielloński - Collegium Medicum
Po Prostu Nauka
© Uniwersytet Jagielloński - Collegium Medicum
© UJ Collegium Medicum